Budowa poza miastem. Przekształcenie działki rolnej w budowlaną
Z ekonomicznego punktu widzenia budowa domu mieszkalnego na działce rolnej to doskonały pomysł. Zachęca przede wszystkim niska cena metra kwadratowego gruntu, która niejednokrotnie czyni podobną inwestycję prawdziwą okazją. Budowy nie wolno jednak rozpoczynać bez przygotowania. Pierwszym krokiem powinno być odrolnienie gruntów.
Procedura odrolnienia ziemi związana jest z koniecznością przejścia przez szereg formalności, a więc warto uzbroić się w cierpliwość. Dobrze być również przygotowanym na pewne wydatki, jednak nie należy się zniechęcać. Wytrwałość i poświęcenie mogą przynieść bardzo korzystny efekt. Inwestorzy budowlani wskazują bowiem na zysk, jaki można osiągnąć, wykorzystując różnicę między cenami zakupu i sprzedaży działek rolnych i budowlanych. Jednak nie każdy rodzaj ziemi umożliwia łatwe i szybkie przejście przez niezbędne formalności.
Klasa ziemi a powodzenie przedsięwzięcia
Pierwszym krokiem powinno być sprawdzenie, czy interesująca nas działka została objęta planem zagospodarowania przestrzennego. Tam możemy sprawdzić, jakie przeznaczenie ma interesująca nas działka, również czy została zakwalifikowana do orolnienia, czy nie. W tym drugim przypadku – jeśli działka ma charakter wyłącznie orny, wówczas jej przeznaczenie uniemożliwia zabudowę mieszkalną. Można zwr
O tym, jak szybko i sprawnie uzyskać zgodę, decydują wielkość obszaru oraz klasa ziemi. W przypadku ziemi o klasie I, II lub III i dużego obszaru, na którym chcemy wybudować dom, o zgodę trzeba się ubiegać w ministerstwie rolnictwa za pośrednictwem władz miasta, gminy bądź wsi. Specjaliści zwracają uwagę, że podobne sprawy trwają bardzo długo (nawet kilka lat), a ich rozwiązanie bardzo rzadko bywa pozytywne dla właściciela ziemi. O wiele łatwiej jest w przypadku gorszej klasy ziemi (IV, V i VI) oraz mniejszej nieruchomości. W tym przypadku bowiem wystarczy zwrócić się do gminy, a szansa na powodzenie jest ogromna. W związku z powyższym, poszukując ziemi, którą obejmie procedura odrolnienia, warto od razu wybrać grunty o niższym potencjale użytkowym. Nie będą to poszukiwania długie i mozolne, bo w Polsce jest bardzo dużo takich terenów, jak i ziem, wobec których wygasł już plan zagospodarowania miejscowego. Działka, wobec której mamy określone plany budowlane, a więc taka, którą chcemy odrolnić, powinna spełniać kilka warunków. Po pierwsze, teren musi mieć swobodny dostęp do drogi, a po drugie – powinien znajdować się w pobliżu innych działek o przeznaczeniu budowlanym. Najlepiej również, gdyby nie był on usytuowany wśród zabudowy rolniczej.
Jak złożyć wniosek o odrolnienie gruntu
We wniosku, który kierujemy do burmistrza, wójta lub prezydenta, musimy precyzyjnie określić nasze plany budowlane wobec działki, a więc uściślić, czy zamierzamy budować na niej dom jednorodzinny, wielorodzinny, czy też obiekt o charakterze usługowym (np. sklep). Uzasadniając wniosek, należy stosować odpowiednie argumenty. Warto podkreślić słaby potencjał rolniczy terenu (w przypadku ziem IV, V i VI klasy) i dać wyraźnie do zrozumienia, że nie zamierzamy uprawiać na nim ziemi. Złożywszy wniosek, pozostaje nam już tylko czekać na rozpatrzenie sprawy. Trwa to często dość długo, gmina nie ma bowiem żadnych określonych terminów, w których musiałaby się zmieścić, rozpatrując podobne przypadki. Odrolnienie ziem klasy I, II, III, IIIa, IIIb, IV, IVa, IVb, V i VI możliwe jest, jeśli wcześniej złożymy we właściwym wydziale geodezji lub gospodarki nieruchomościami wniosek o wyłączenie ziem z produkcji rolnej.
Załączniki do wniosku o odrolnienie gruntu:
- akt notarialny (ewentualnie odpis z księgi wieczystej potwierdzający nasze prawo do nieruchomości),
- wypis z planu zagospodarowania,
- wypis z rejestru gruntów,
- odbitka mapy ewidencyjnej,
- mapa z planem zagospodarowania działki (wyraźnie oznaczyć należy teren objęty wyłączeniem).